„Daj mi linę, chcę, żeby ktoś mnie zabił” 9-latek poprosił swoją Mamę

Quaden Bayles, 9-letni chłopiec z Australii, który cierpi na karłowatość, błagał swoją mamę, aby pomogła mu się zabić. Wstrząsające nagranie opublikowane w mediach społecznościowych poruszyło ludzi na całym świecie. Historia chłopca zwraca tym samym uwagę na poważny problem, jakim jest prześladowanie osób niepełnosprawnych. 

Yarraka Bayles z Brisbane w Australii, matka 9-latka cierpiącego na karłowatość, postanowiła udostępnić w mediach społecznościowych nagranie płaczącego syna, który mówi jej, że „chce, aby ktoś dźgnął go w serce”.

„Daj mi linę, chcę się zabić. Chcę tylko dźgnąć się w serce. Chcę, żeby ktoś mnie zabił” – słychać na nagraniu.

Kilkuminutowe wideo wstrząsnęło internautami na całym świecie. Kobieta chciała w ten sposób pokazać, do czego prowadzi znęcanie się nad osobami niepełnosprawnymi. Quaden Bayles był gnębiony w swojej szkole z powodu niskiego wzrostu.

Na poruszające nagranie zareagowali natychmiast światowi celebryci. Hugh Jackman, hollywoodzki aktor pochodzący z Sydney, zamieścił na swoim Twitterze krótkie nagranie ze słowami wsparcia dla chłopca: ”Quaden, masz we mnie przyjaciela”.

Z kolei amerykański komik Brad Williams, który urodził się z achondroplazją (karłowatość), założył internetową zbiórkę dla Quadena i jego mamy, aby wysłać rodzinę do Disneylandu. Jak podaje BBC, w niecały dzień udało się zebrać 130 tys. dolarów.

źródło;radiozet/facebook/youtube

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *