Brutalny mord Mołdawianina na Ukraince. „Kilkadziesiąt dźgnięć nożem”

45-letni obywatel Mołdawii decyzją Sądu Rejonowego w Puławach (Lubelskie) trafi na trzy miesiące do aresztu. Mężczyzna był podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem 26-letniej obywatelki Ukrainy. Podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia zbrodni.

Wniosek o tymczasowy areszt został złożony przez policję i prokuraturę w środę, po zebraniu materiału dowodowego i przedstawieniu zarzutów mężczyźnie podejrzanemu o zabójstwo.

– Ofiara została przez sprawcę ugodzona kilkadziesiąt razy nożem – przekazała polsatnews.pl prok. Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał się do popełnienia zbrodni.

Zmarła po przewiezieniu do szpitala

Do zdarzenia doszło we wtorek przy ulicy 6 sierpnia w Puławach (woj. lubelskie). Policję powiadomili przypadkowi świadkowie, którzy usłyszeli krzyki kobiety i widzieli, jak mężczyzna szarpie ją na balkonie i wciąga do mieszkania.

Na miejsce zdarzenia jako pierwszy przyjechał patrol prewencji. 45-letni obywatel Mołdawii został zatrzymany na schodach, gdy próbował uciec z kamienicy, w której doszło do zdarzenia. Mimo natychmiastowej pomocy, kobiety nie udało się uratować. Kobieta zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Policjanci ustalili, że ofiarą jest 26-letnia obywatelka Ukrainy, mieszkająca i pracująca od pewnego czasu w Puławach. Zatrzymany to 45-letni obywatel Mołdawii.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Najłagodniejszy wymiar kary za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem to 12 lat więzienia.

źródło;kpp puławy-fotografia/policja/polsatnews

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *