Bank PKO BP wydał ostatnio komunikat dotyczący kolejnej kampanii oszustw, która tym razem rozgrywana jest przez korespondencję e-mail.
Follow @https://twitter.com/sledcza24
Bank ostrzegł na Facebooku klientów już 28 kwietnia. W sieci pojawiły się bowiem fałszywe maile, w których przestępcy podszywają się pod PKO BP i rozsyłają prośby o potwierdzenie numeru IBAN. W mailu znajduje się oczywiście złośliwy załącznik, który zawiera malware – po zainstalowaniu danego programu możemy stracić pieniądze z naszego konta.
Przez upadek banku straciły miliony złotych
Bank niedawno ostrzegał też klientów przed oszustami, którzy dzwonią do klientów jako rzekomi pracownicy i próbują wmówić potencjalnej ofierze, by ta zainstalowała oprogramowanie, które pozwala na zdalny dostęp do danego komputera. Przestępcy próbują też wyłudzić kody SMS, które pozwalają potwierdzać lub weryfikować transakcje w bankowości elektronicznej.
Jeśli chodzi o kampanie oszustw w sieci, to niedawno przetaczała się przez Polskę kolejna fala podejrzanych SMS-ów, w których pojawiały się informacje o rzekomej konieczności dopłaty za prąd. Ostatnio w naszym kraju miał też miejsce duży wyciek danych – w sieci można było podejrzeć dane osobowe aż 20 tys. funkcjonariuszy publicznych, w tym policjantów, strażaków czy celników.
źódło;kś