Kolejne dwie osoby zatrzymano w ramach prowadzonego od kilku lat ogromnego śledztwa dotyczącego mafii mieszkaniowej w Trójmieście. Tym razem policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Gdyni, którym przedstawiono łącznie osiem zarzutów dotyczących wyłudzania mieszkań od osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej.
Śledztwo w sprawie mafii mieszkaniowej prowadzi od kilku lat Prokuratura Regionalna w Gdańsku. W jego ramach do sądu skierowano już dwa akty oskarżenia, którymi objęto łącznie 14 osób.
Oferowali mieszkania tańsze w utrzymaniu i dopłatę
Samo śledztwo – łącznie obejmujące 150 różnych mniejszych postępowań dotyczących lichwy mieszkaniowej – jednak cały czas jest prowadzone, czego efektem są kolejne zatrzymania. Tym razem w ręce policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wpadło dwóch mężczyzn w wieku 33 i 32 lat.
– Ofiarami zatrzymanych przez policjantów mężczyzn były osoby starsze, schorowane, a także uzależnione od alkoholu. Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzani, działając z innymi osobami, wyszukiwali osoby znajdujące się w trudnym położeniu, typowali mieszkania własnościowe lub spółdzielcze zadłużone w administracji, a następnie oferowali ich najemcom tańsze w utrzymaniu, niezadłużone mieszkania oraz dopłatę w gotówce. Po uzyskaniu akceptacji pokrzywdzonych udawano się z nimi do kancelarii notarialnych, gdzie podpisywano dokumenty, na podstawie których posiadacze mieszkań tracili tytuły prawne do dotychczas zajmowanych lokali. Zatrzymani nie przekazywali pokrzywdzonym żadnych kwot z tytułu zawartych umów – mówi Karina Kamińska z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.
Chcieli sprzedać nieruchomość za 250 tys. zł
Mafia Paliwowa/14 osób zatrzymanych/Ponadto jak twierdzą śledczy, podejrzani podrobili dowód osobisty na dane jednego z pokrzywdzonych. Posługując się tak podrobionym dokumentem, uzyskali pełnomocnictwo notarialne do reprezentowania pokrzywdzonego, a następnie, posługując się wyłudzonym pełnomocnictwem, zamierzali dokonać sprzedaży należącej do pokrzywdzonego nieruchomości o wartości 250 tys. zł.
W czwartek obaj zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie przedstawiono im łącznie osiem zarzutów (33-latek usłyszał siedem z nich). Tego samego dnia sąd aresztował tymczasowo obu mężczyzn na trzy miesiące.
Policjanci podają, że w ramach całego śledztwa dotyczącego mafii mieszkaniowej analizie poddano do tej pory już 1,4 tys. podejrzanych aktów notarialnych, a samo postępowanie ma w tej chwili ponad tysiąc wątków. Zarzuty usłyszało już kilkadziesiąt osób, część z nich, o czym wspomnieliśmy wyżej, została już oskarżona.
źródło;trójmiasto/policja