Intensywna praca policjantów z Dolnego Śląska pozwoliła zatrzymać 81-letniego Waltera R., który jest podejrzany o morderstwo 68-letniego mieszkańca Kamiennej Góry. Kulisy zbrodni są szokujące, bo podejrzany w przeszłości zabił już dwie osoby i odsiedział wyrok 25 lat pozbawienia wolności.
Do morderstwa w jednym z mieszkań na terenie Kamiennej Góry doszło 11 grudnia 2020 roku. Ofiarą był 68-letni mężczyzna, do którego należało mieszkanie, w którym doszło do zbrodni. Na miejscu tragedii do pracy przystąpili technicy z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, co pozwoliło zabezpieczyć szereg śladów i wskazać podejrzanego.
Po ponad miesiącu od tamtych wydarzeń na polecenie Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze na terenie Wałbrzycha doszło do zatrzymania 81-letniego Waltera R. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie zbrodni w Kamiennej Górze. Obciążać go mają ślady zebrane w mieszkaniu ofiary.
Kamienna Góra. Odsiedział wyrok za zabójstwo dwóch osób i znów zamordował. Policja zatrzymała 81-latka
Podejrzany usłyszał już w prokuraturze zarzut zabójstwa. Z kolei Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze na wniosek śledczych zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Teraz grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Jak podały „Informacje Dolnośląskie”, szokujące są kulisy zbrodni. 81-letni Walter R. ma już na swoim koncie dwa morderstwa, za które odsiedział on 25 lat w więzieniu. Na wolność wyszedł przed kilkoma laty.
Podejrzany przed laty zabił złotnika z Jeleniej Góry i zamożną mieszkankę Świdnicy. „Brzytwa”, bo taki pseudonim otrzymał Walter R., ciała swoich ofiar porzucił wówczas na terenie kamieniołomów w Rogoźnicy. Umieścił je w workach, które następnie zawiesił kilkanaście metrów nad wodą. Ciała były rozczłonkowane, pozbawione głów.
źródło;policja