Faruk Fatih Ozer, współzałożyciel tureckiej giełdy kryptowalut Thodex, jest podejrzewany o kradzież i wydano w jego sprawie międzynarodowy nakaz aresztowania – informuje BBC. Wiele wskazuje na to, że zebrawszy łącznie 2 mld dolarów, Ozer uciekł do Albanii. Prokuratura w Stambule wszczęła w tej sprawie dochodzenie.
Follow @https://twitter.com/sledcza24
Sprawa zaczęła się od niepokojącej wiadomości ze strony Thodex, w której opisano konieczność poświęcenia 5 dni na „ważną inwestycję zewnętrzną”, po czym zawieszono handel. Inwestorzy zaczęli więc składać skargi i kontaktować się z władzami. Szybko pojawiły się podejrzenia, że Ozer mógł dopuścić się kradzieży.
BBC podaje, że chodzi o 2 mld dolarów od ponad 390 tys. inwestorów korzystających z giełdy Thodex. Policja aresztowała już w tej sprawie 62 osoby w różnych tureckich miastach, które są powiązane z firmą i mogą mieć związek ze sprawą. Z oficjalnej komunikacji wynika jednak, że Faruk Fatih Ozer jest w Albanii w sprawach zawodowych, a stawiane mu zarzuty są bezpodstawne.
Oszukani przy zakupie kryptowalutPopularność kryptowalut w Turcji w ostatnim czasie zauważalnie rośnie, choć rynek ten jest wciąż nieuregulowany prawnie. Obywatele szukają w ten sposób możliwości ulokowania środków w odpowiedzi na postępujący spadek wartości tureckiej liry.
źródło;dp