9 sierpnia detektywi ze Detektyw SPY24 wraz z policją zatrzymali na gorącym uczynku 56 letniego pedofila Marka W.
Wobec Marka W. prowadzone są czynności procesowe. Zatrzymany do dyspozycji prokuratora jest podejrzany o czyny pedofilskie wobec nieletnich chłopców. Pikanterii całej sprawie dodaje miejsce zatrzymania: olbrzymi obóz ZHP na Wyspie Sobieszewskiej. Komendantura obozu obawia się, że po tym zdarzeniu rodzice zabiorą swoje dzieci z wyspy. Prawdopodobnie by informacje o o tym nie zostały rozpowszechnione przez media, władze obozu ZHP uniemożliwiły wstępu naszemu dziennikarzowi.
Marek W. na obozie był trenerem, coachem motywacyjnym z ramienia miasta. Magistrat Gdańska dementuje te informacje. Z niepotwierdzonego źródła dowiedzieliśmy się, że na wniosek prokuratury zabezpieczone zostały komputer i telefon zawierający materiały pedofilskie.
Do śledczej24.tv zgłaszają się kolejne osoby z otoczenia Marka W.
Podejrzany jest monitorowany przez służby Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Kolejne szczegóły bulwersującej sprawy – wkrótce.
Dementi
Odnosząc się do komunikatu opublikowanego na stronie zlotu ZHP (LINK) redakcja Telewizji Polskiej Śledcza24.tv składa dementi:
Tytuł artykułu ( który jest tylko zapowiedzią większego materiału o aferze pedofilskiej ) odnosi się dokładnie do faktu zatrzymania osoby podejrzanej o pedofilie na terenie zlotu ZHP. Tytuł ten podsunął jeden z organizatorów mówiąc :” już widzę te tytuły: pedofil na zlocie.” Dziennikarz naszej telewizji był zgłoszony jako gość w odpowiednim trybie, a tylko ze względu na szalenie szybko rozwijającą się sytuację nie mógł fizycznie odebrać opaski o czym kilkukrotnie informował Harcerską Służbę Bezpieczeństwa. Jednocześnie kilkukrotnie prosił o komentarz, informacje lub wywiad naczelnika zlotu lub innej odpowiedzialnej osoby. Prośby te były przekazane telefonicznie i radio-telefonicznie w obecności dziennikarza – Naczelnikowi Zlotu. Odpowiedzią była stanowcza odmowa rozmowy. Ze względu na poważną sytuację chcieliśmy uniknąć jakichkolwiek zadrażnień z ZHP. Niestety w naszej subiektywnej ocenie i z wypowiedzi członków kadry ZHP mógł wynikać cel uniemożliwienia wypełnienia obowiązku informacji społeczeństwa o zdarzeniu.
Nasz dziennikarz nie miał fizycznie opaski, za to Marek W. oczywiście miał wszelkie prawo do wejścia na teren obozu, a także posiadał specjalną przepustkę umożliwiającą wjazd – co sugeruje funkcyjność lub związek z organizatorami. Bardzo istotnym faktem jest zerwanie opasek i chust osobie podejrzanej o pedofilie i poszkodowanemu chłopcu przez organizatorów, ten szczegół w połączeniu z żądaniem wydania nośników z zapisem zdarzenia w naszym odczuciu dodatkowo sugeruje chęć zatuszowania sprawy.
Redaktor prowadzący śledcza24.tv : Stanisław Ulikowski
facet z UM gdańsk nie ma nic wspólnego. Działa od wielu lat i do wielu się przyklejał. Pytanie jak przed takimi się zabezpieczać?
Zobaczcie do w Gdyni robił!!! Kto go wpóścił do przedszkola???
http://mlodagdynia.pl/galeria/przegladaj/5311
jeśli to prawda to ciepło ma i ZHP i miasto
przecież to oczywiste , że był tam oficjalnie zaproszony i miał zrobić jakieś warsztaty z dzielenia się uśmiechem 😀
Ciekaw jestem czy policja i prokuratura odważy się ujawnić lub pociągną wątek ewentualnych wspólników tego zwierzęcia , pedofile zawsze trzymają się razem . Pytanie czy zatrzęsie to sceną polityczną na wysokich stołkach? .
Bardzo jestem ciekaw…
Jesteście szalenie odważni to się tyczy także i matki bo to temat tabu dla wielu .
Pytanie jeszcze czy Marek W może by ratować swoje dupsko zacznie sypać, albo szantażować , że zacznie sypać , czy to będzie aż tak poważne ,że zmieni najbliższe wybory?
Czy zdajecie sobie sprawę jak wysoko grace?
o poziomie tego pseudo dziennikarza świadczy zdanie „Pikanterii całej sprawie dodaje miejsce zatrzymania”. Chyba pan redaktor się za bardzo podniecił tym „śledztwem”.
Nagonka na kościół a w harcerstwie też jest to samo, pełno pedofili i są kryci przez swoich zjebanych kolesiów.
I że ten zobereźnik był w naszej szkole ugh
I sfu …
On był w każdej szkole