Zabrzańscy stróże prawa zatrzymali 28-letnią kobietę, która w trakcie awantury zaatakowała nożem 15-letniego syna swojej znajomej. Po analizie zebranego materiału dowodowego zabrzańscy śledczy przedstawili 28-latce zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd Rejonowy w Zabrzu przychylił się do wniosku prokuratora i tymczasowo aresztował kobietę na 3 miesiące.
Zabrzańscy kryminalni wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do jakiego doszło w środę rano w centrum Zabrza. Tuż po 5.00 dyżurny komendy miejskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące awantury, do jakiej miało dojść na rogu ulic Jagielońskiej i Londzina. Z treści zgłoszenia wnikało, że w trakcie awantury trzech kobiet, 15-letni syn jednej z nich został ugodzony nożem w klatkę piersiową. 15-latek został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci ustalili, że odpowiedzialną za pchnięcie 15-latka nożem jest 28-letnia mieszkanka Zabrza, która już od dłuższego czasu była skonfliktowana z matką nastolatka. Zebrany w sprawie materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie 28-latce zarzutu usiłowania zabójstwa, za co grozi jej kara co najmniej 8 lat wiezienia. W przeszłości podejrzana była już karana za przestępstwa z użyciem przemocy. Na wniosek śledczych w piątek sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kobiety na 3 miesiące.
źródło;policjakatowice