Zarzut zabicia psa usłyszał 44-latek spod Ełku (Warmińsko-Mazurskie), który denerwującego się nadciągającą burzą swojego psa utopił w beczce – poinformowała policja.
Ełcka policja poinformowała, że świadkowie zdarzenia zawiadomili funkcjonariuszy o gehennie czteroletniego kundelka.
„Pies bał się burzy, która nadciągała, był bardzo niespokojny. W związku z zachowaniem zwierzęcia właściciel utopił go w dwunastolitrowej beczce z wodą, a potem zakopał niedaleko domu” – przekazała oficer prasowa policji w Ełku Agata Kulikowska.
Policja zabezpieczyła ciało psa.
Właściciel złożył wyjaśnienia podczas przesłuchania. Nie zastosowano wobec niego środków zapobiegawczych