Olsztyńscy policjanci zatrzymali członków grupy przestępczej zajmującej się praniem brudnych pieniędzy

Olsztyńscy policjanci zatrzymali osoby, podejrzane o uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej, trudniącej się praniem brudnych pieniędzy. Pochodziły one między innymi z oszustw z użyciem tzw. „metody na policjanta” oraz tzw. phishingu. To kolejny krok do rozbicia grupy przestępczej, której działalność spowodowała milionowe straty, działając na terenie całego kraju, a także za granicą.

Olsztyńscy policjanci już w sierpniu 2022 roku wpadli na trop osób, które działając w grupie przestępczej, trudniły się praniem brudnych pieniędzy pochodzących z oszustw popełnianych między innymi przy użyciu tzw. „metody na policjanta” oraz tzw. phishingu.

Do potencjalnych ofiar na terenie całego kraju, w tym również na Warmii i Mazurach, dzwonili oszuści podający się za policjanta. Tym razem za cel obrali sobie przede wszystkim osoby duchowne, zarządzające finansami parafii. 

Informowali ich o tym, że pieniądze znajdujące się na ich kontach są zagrożone, że policjanci prowadzą działania wymierzone w przestępców i żeby zabezpieczyć zgromadzone fundusze, należy je przelać na wskazane „bezpieczne” konto.

Jedna z ofiar straciła majątek wart ponad 800 tys. zł, inna ponad 1 mln zł.  

Policjanci ustalili, że przestępcy w swoim procederze, by zatrzeć za sobą ślady, posługiwali się giełdą i kantorami kryptowalut. Jedna grupa dokonywała oszustwa, a druga trudniła się praniem brudnych pieniędzy i przesyłaniem ich dalej. 

W sumie do grudnia 2023 roku zatrzymano 12 mężczyzn, z których 5 na wniosek prokuratora zostało tymczasowo aresztowanych.  Podejrzani usłyszeli zarzuty związane z praniem brudnych pieniędzy oraz członkostwem w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

O Kinga

nic nie znaleziono

Zatrzymany za propagowanie ideologii faszystowskiej

Warszawa

Atak nożownika w Warszawie. Wyciągnął nóż i zaatakował 35-latka.

Warszawa

Napad na kantor w Szczecinie.

Szczecin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *