Horror w piwnicy. 28-latka i jej znajomi pobili mężczyznę i uwięzili go, przywiązując do metalowej rury.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Sławnie zatrzymali trzy osoby w wieku 28, 23 i 21 lat, którzy brutalnie pobili mężczyznę, przywiązali sznurem do metalowej rury i pozostawili w pomieszczeniu piwnicznym. Mężczyznę przewieziono do szpitala. Podejrzani w prokuraturze usłyszeli zarzuty między innymi pobicia i pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Sąd zadecydował o tymczasowym areszcie. Grozi im kara do 25 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w połowie października. We wczesnych godzinach porannych, dyżurny sławieńskiej komendy odebrał zgłoszenie o tym, że w jednej z miejscowości na terenie powiatu sławieńskiego doszło do pobicia mężczyzny. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, gdzie zastali pokrzywdzonego z widocznymi obrażeniami ciała. Mężczyznę zabrano do szpitala, a podczas badań okazało się, że doznał między innymi licznych stłuczeń ciała i zwichnięcia barku.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Sławnie przystąpili do ustalania przebiegu zdarzenia. Na podstawie zebranego materiału ustalili, że sprawcy odwiedzili pokrzywdzonego w miejscu jego przebywania. Działając wspólnie brutalnie pobili pokrzywdzonego, używając niebezpiecznych narzędzi. Mężczyzna został przywiązany sznurem do metalowej rury, gdzie pozostawiono Go w pomieszczeniu piwniczym. Pobitemu udało się uwolnić i powiadomić policję.

Na podstawie działań operacyjnych i posiadanego rozpoznania funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 23 i 21 lat. W kolejnym dniu została zatrzymana 28-letnia mieszkanka powiatu sławieńskiego. Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Sławnie, gdzie usłyszeli zarzuty między innymi pobicia i pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Sąd Rejonowy w Sławnie zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Grozi im do 25 lat pozbawienia wolności.

O Kinga

nic nie znaleziono

Karanie za chorobę i brak wypłaty. Takie „zasady” obowiązywały na budowie Orlenu

Płock

Seria brutalnych ataków w warszawskim metrze. Napastnik miał broń

Warszawa

52-latek strzelał z wiatrówki do dzieci. Przeszkadzał mu hałas pod blokiem

Chełmno

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *