Uciekał przed policją, bo miał kilka ważnych powodów

Policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji prowadzili pościg za kierującym mazdą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierowca ignorował sygnały radiowozów i stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym uciekał ulicami Pragi-Północ, aż wreszcie zatrzymał się na ogrodzeniu jednej z posesji. Okazało się, że był poszukiwany listem gończym, posiadał marihuanę i miał zakaz prowadzenia pojazdów. Został zatrzymany.

Stołeczni wywiadowcy podjęli pościg za kierującym mazdą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierujący nadal uciekał ulicami Pragi-Północ. W trakcie pościgu mundurowi prosili jednocześnie o wsparcie najbliżej znajdujących się załóg. Kierując pojazdem nic sobie nie robił z sygnałów świetlnych i błyskowych wydawanych przez  kilka radiowozów i nadal uciekał. Po wjechaniu na ogrodzenie, wysiadł z samochodu i dalej uciekał pieszo, ale szybko został dogoniony i obezwładniony przez interweniujących funkcjonariuszy. Krewkim kierującym okazał się 21- letni mieszkaniec Warszawy.

Szybko wyszło na jaw co było powodem ucieczki. W samochodzie, którym uciekał, policjanci znaleźli na siedzeniu pasażera marihuanę zapakowaną w torebkę foliową. Jak się okazało to nie jedyny powód ucieczki. 21-latek poszukiwany był listem gończym w celu doprowadzenia do najbliższego Zakładu Karnego, ustalenia miejsca pobytu oraz posiadał zakaz prowadzenia pojazdów.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *