Tajemnicza śmierć Polaka w Szkocji. Policja prowadzi śledztwo

Szkocka policja odnalazła ciało zaginionego Polaka. 26-letni Łukasz M. ostatni raz był widziany 13 grudnia. Teraz śledczy wyjaśniają okoliczności tragedii.

Zidentyfikowano ludzkie ciało dryfujące po powierzchni stawu w północnej dzielnicy Edynburga. W piątek okazało się, że to zwłoki Polaka mieszkającego od jakiegoś czasu w tym mieście. 26-latek zaginął 13 grudnia w okolicach ulicy West Pilton Drive.

W grudniu na profilu dotyczącym zaginięć na Facebooku opublikowano zdjęcie 26-letniego Łukasza M. z informacją:

Zaginął. Łukasz M. 26 lat. Łukasz od jakiegoś czasu mieszka i pracuje w Edynburgu w Szkocji. Ostatni raz widziany był dnia 13.12.2020 r. około godz 21 w okolicach ulicy West Pilton Drive w Edynburgu.

Kilka dni temu znaleziono ciało poszukiwanego. Jak podają lokalne media, ciało Polaka zostało odkryte w stawie w pobliżu West Granton Road, na terenie parku Forthquarter Park. Policja na podstawie sprawdzania listy osób zaginionych w okolicy ustaliła, że denatem jest poszukiwany 26-letni Polak. Wciąż nie wiadomo, jak doszło do śmierci mężczyzny. Śledztwo prowadzi szkocka policja.

Z ogromnym żalem przekazujemy Wam informację, że Łukasz, który zaginął w Edynburgu 13.12.2020r – został odnaleziony (*). Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia i żalu – podano w mediach społecznościowych.
źródło;policja

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *