epa08644053 A forensic in front of an apartment building in Solingen, Germany, 03 September 2020. According to reports, five dead children aged one to eight years were found in an apartment house. The background is still unknown. Investigators assume that the mother committed the crime. EPA/SASCHA STEINBACH Dostawca: PAP/EPA.

„Matka usłyszała pięć zarzutów morderstwa”

Pięcioro dzieci, których ciała znaleziono w jednym z mieszkań w niemieckim mieście Solingen, zostało uduszonych – wykazała sekcja zwłok, o czym poinformowała miejscowa policja. Jedyną podejrzaną w sprawie jest 27-letnia matka dzieci. Kobieta trafiła do szpitala po próbie samobójczej. Usłyszała pięć zarzutów morderstwa.

W czwartek po południu w jednym z mieszkań w Solingen w zachodnich Niemczech znaleziono ciała pięciorga rodzeństwa – trzech dziewczynek i dwóch chłopców. Najmłodsza ofiara miała zaledwie rok, najstarsza osiem lat. O zabójstwo podejrzewana jest matka dzieci. Kobieta próbowała odebrać sobie życie. Wczesnym popołudniem rzuciła się pod pociąg na dworcu głównym w Duesseldorfie, 35 kilometrów od Solingen, ale przeżyła.

Władze Nadrenii Północnej-Westfalii wydały nakaz aresztowania kobiety, której postawiono pięć zarzutów morderstwa. 27-latka przebywa obecnie pod opieką lekarzy. W piątek po południu jej stan nie pozwalał jeszcze na przesłuchanie.

Przed blokiem, w którym znaleziono ciała dzieci, ludzie układają znicze, kwiaty i zabawkiPAP/EPA/SASCHA STEINBACH

Sekcja zwłok wskazuje na uduszenie

– Pięcioro dzieci z Solingen zmarło w tragiczny sposób – powiedział na konferencji prasowej funkcjonariusz Robert Gereci, który prowadzi śledztwo w sprawie zbrodni. Policja podejrzewa, że dzieci zmarły w nocy ze środy na czwartek.

Szef wydziału do spraw zabójstw miejscowej policji przekazał, że sekcja zwłok dzieci wykazała u wszystkich ofiar oznaki uduszenia oraz sedacji. Sedacja – inaczej uspokojenie – polega na zmniejszeniu aktywności ośrodkowego układu nerwowego poprzez podanie odpowiednich środków farmakologicznych. Osoba poddana działaniu takich środków zachowuje świadomość, choć czasami w pewnym stopniu ograniczoną, może być też senna i odczuwać uspokojenie.

W prywatnym mieszkaniu w mieście Solingen w zachodnich Niemczech znaleziono ciała pięciorga dzieciPAP/EPA/SASCHA STEINBACH

Jedno dziecko z rodziny przeżyło. Jak podaje niemiecka policja, najstarszy z rodzeństwa, 11-letni syn 27-latki w czwartek rano poszedł normalnie do szkoły. Kobieta miała zadzwonić tego dnia do placówki, mówiąc, że chce odebrać syna z klasy przed czasem, ponieważ ktoś w rodzinie zmarł. Następnie zabrała chłopca na stację kolejową w Dusseldorfie, gdzie najprawdopodobniej na jego oczach rzuciła się pod pociąg. 11-latek znajduje się teraz pod opieką najbliższej rodziny.

Policja prowadzi śledztwo i podkreśla, że priorytetem w tej chwili jest bezpieczeństwo najstarszego brata zamordowanych dzieci. Stacja RTL twierdzi, że chłopiec wysłał wiadomość do swojego kolegi, w której napisał: „Chciałem ci tylko powiedzieć, że nigdy więcej mnie nie zobaczysz, ponieważ moje rodzeństwo nie żyje”. Nie wiadomo, czy dziecko było świadkiem tragedii, która rozegrała się w jego domu.

W prywatnym mieszkaniu w mieście Solingen w zachodnich Niemczech znaleziono ciała pięciorga dzieciPAP/EPA/SASCHA STEINBACH

Jak donosi w internecie niemiecka stacja Deutsche Welle, o możliwym popełnieniu przestępstwa poinformowała służby około godziny 14 w czwartek mieszkająca w innym mieście babcia dzieci, matka oskarżonej o ich zabójstwo kobiety. Córka miała tego dnia wysłać jej wiadomość, w której napisała, że „jest w złym stanie” i „dłużej nie da rady”. Do załamania miała doprowadzić 27-latkę separacja z o rok starszym ojcem czwórki jej najmłodszych dzieci.

Rodzina znana policji

Jak donosi DW, rodzina była wcześniej znana policji. Matka zabitych dzieci w przeszłości oskarżała swoich byłych partnerów o kradzieże, a – jak przekazali śledczy – w ostatnim czasie w mieszkaniu, w którym znaleziono ciała, miało dojść do dwóch akcji ratunkowych. Nie podano jednak więcej szczegółów.

Mieszkanie, w którym znaleziono ciała dzieciPAP/EPA/SASCHA STEINBACH

Policja przekazała, że żaden z trzech mężczyzn, z którymi kobieta miała dzieci, nie jest podejrzany w sprawie.

Profesor Stefan Ropke ze szpitala klinicznego Charite w Berlinie powiedział Deutsche Welle, że tak zwane samobójstwa rozszerzone są zdecydowanie częściej dokonywane przez mężczyzn. – Zdarzają się przypadki, kiedy ludzie po prostu całkowicie tracą kontrolę nad rzeczywistością. Ci ludzie mogą twierdzić, że muszą kogoś zabić, by go uratować. Albo chcą odebrać sobie życie, a potem zadają sobie pytanie, kto będzie wtedy opiekował się ich dziećmi – tłumaczył Ropke.

źródło;tvn24/policja

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *