Rozbita grupa 'cyberprzestępców’

Działania polskich policjantów zwalczających cyberprzestępczość, pod nadzorem prokuratury Regionalnej  w Warszawie doprowadziły do ustalenia 60 osób podejrzanych o 'cyberprzestępczość’. Zarzuty obejmują między innymi kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, oszustwa komputerowe, kradzież z włamaniem na konta bankowe oraz hacking.

 

W ustalaniu i zatrzymaniu podejrzanych istotna okazała się współpraca między funkcjonariuszami z różnych jednostek. W wyniku przeprowadzonych czynności, śledczy z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach ustalili osoby podejrzane odgrywające kluczową rolę w tym przestępczym procederze. W sprawie tymczasowo aresztowano 28 osób. 

 

Śledztwo

Policjanci wykonali ponad 100 przeszukań, w wyniku których zabezpieczyli sprzęt elektroniczny, dokumenty, karty SIM zarejestrowane na podstawione osoby oraz maski i przebrania wykorzystywane do wypłacania pieniędzy z bankomatów. Pokrzywdzonych może być nawet kilka tysięcy osób, które zapłaciły za towar, lecz nigdy go nie otrzymały. Sklepy internetowe, były zarejestrowane na podstawione osoby lub dane pochodzące z kradzieży.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że część podejrzanych mogła zajmować bardzo wysoką pozycję w środowisku cyberprzestępczym, a w ramach grupy istniał podział ról. Zatrzymano także osoby, które faktycznie dysponowały rachunkami bankowymi oraz kontami na giełdach kryptowalut. Wszystko wskazuje na to, że wśród ustalonych i zatrzymanych podejrzanych są także tzw. „bankierzy”, którzy ogłaszali na forach w DarkWeb, „usługę” prania pieniędzy pochodzących z przestępczej działalności.
Aby uwiarygodnić sklepy wśród potencjalnych klientów, ich witryny internetowe były dobrze wypromowane dzięki wykupionym reklamom i pozycjonowaniu w wyszukiwarkach internetowych. Podejrzani inwestowali w reklamę wybranych sklepów nawet 30 tys. zł. Bardzo często ze sklepem powiązana była fałszywa strona internetowa z pozytywnymi opiniami rzekomych klientów.

 

Jak wynika z raportów zespołu CERT Polska, od 2018 r. znacząco nasiliły się ataki wykorzystujące scenariusz z podszywaniem się pod serwisy płatności online. Policja apeluje, aby zachować ostrożność, gdy otrzymujemy wiadomości SMS zawierające podejrzane linki lub informacje o konieczności dokonania dopłaty np. za przesyłkę, prąd lub gaz.

Julia Nikiel
źródło: policja.gov/pl

O Julia Nikiel

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *