Pies poszarpał rocznego chłopczyka w Sulejowie

Do niebezpiecznego zdarzenie doszło w sobotę przed południem w Sulejowie (woj. łódzkie). Pies rasy amstaff pogryzł rocznego chłopca. Dziecko trafiło pod opiekę lekarzy.

– Dziecko z obrażeniami głowy zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala w Łodzi – powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzeczniczka piotrkowskiej policji st. asp. Izabela Gajewska.

Pies zaatakował podczas karmienia

Z informacji przekazanych przez funkcjonariuszkę policji, dowiadujemy się, że do wypadku doszło w jednym z mieszkań w Sulejowie.

– W momencie, kiedy matka karmiła roczne dziecko, pies rasy amstaff podszedł i ugryzł chłopca – relacjonowała Gajewska.

Alkohol nie był przyczyną

– Wszyscy domownicy byli trzeźwi – zaznaczyła Gajewska. – Pies przebywał w rodzinie od trzech lat, od szczenięcia. Nie przejawiał żadnych skłonności agresywnych. Amstaff jest pod opieką weterynarza – podała.

Z informacji, które udało się uzyskać Faktowi, wiemy, że życiu dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo. Chłopiec jest już po operacji i przebywa pod opieką lekarzy specjalistów.

Pies zaatakował chłopca w momencie, gdy matka podawała dziecku kawałek parówki do buzi. Wówczas pies zachował się tak, jakby chciał wyrwać mięso z ręki kobiety.

 

źródło/PAP

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *