Morderstwo Kornelii. Matka zabitej 16-latki oskarża policję. „Bagatelizowali sprawę”

Poważne zarzuty matki Kornelii z Piaseczna pod adresem policji. Marlena Krassowska twierdzi, że służby zbagatelizowały sprawę i nie postępowały tak, jak powinny.

Matka Kornelii znów zabrała głos na temat morderstwa 16-letniej córki. W rozmowie z „Faktem” krytykuje poczynania służb. – Błagałam, żeby sprawdzili, gdzie logował się telefon Kornelii. Nie zabezpieczyli monitoringu z kamer – mówi.

Przez dwa tygodnie nie przesłuchali znajomych Kornelii, w tym Patryka i Martyny. Dopiero gdy napisałam list do komendanta, coś się ruszyło – dodaje Marlena Krassowska.

Policja natomiast twierdzi, że postępowała zgodnie z zasadami. – Zapewniam, że policjanci z Piaseczna wykonali wszystkie możliwe czynności. Dotarli do wielu osób. Sprawdzili każdy sygnał – mówi rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji nadkom. Sylwester Marczak, cytowany przez „Fakt”.

Makabryczne odkrycie pod Konstancinem

Zaginięcie 16-letniej Kornelii zostało zgłoszone 12 lutego. Dziewczyna zniknęła dzień wcześniej. Przez długi czas rodzina nie wiedziała, co się z nią dzieje.

Przełom nastąpił 26 kwietnia. Wówczas ciało Kornelii znalazł spacerowicz, który wybrał się do lasu na obrzeżach Konstancina. Zamordowana 16-latka leżała w płytkim rowie, przysypana ziemią, gałęziami i liśćmi.

Śledczy ustalili, że Kornelię zabili 25-letni Patryk B. i 16-letnia Martyna S. Rówieśniczka zamordowanej miała ją zwabić na parking, gdzie czekał już 25-latek. Kiedy zobaczył Kornelię, wyjął wiatrówkę i oddał strzał w jej głowę. Następnie przeniósł ciało dziewczyny do lasu.

źródło;o2.pl

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *