Dzwoni do ciebie CBŚP? Lepiej miej się na baczności

Centralne Biuro Śledcze Policji ostrzega przed kolejną falą oszustw wymierzonych w Polaków. Oszuści dzwonią do swoich ofiar, podszywając się pod funkcjonariuszy CBŚP oraz banków. Swoje ofiary proszą o pomoc w różnych sprawach, w tym o przekazanie pieniędzy czy wrażliwych danych.

Policjanci apelują o zachowanie ostrożności w przypadku połączeń od rzekomych funkcjonariuszy CBŚP oraz pracowników banków. Jest to kolejny sposób na wyłudzenie naszych pieniędzy oraz wrażliwych danych. Policja przypomina, że „policjanci nigdy nie proszą o pomoc w akcji osób prywatnych, tym bardziej nie żądają przekazania pieniędzy czy oddania kart bankomatowych wraz z podanym numerem PIN”.

Oszuści podszywają się pod CBŚP

W tym wariancie oszustwa nazywanym vishingiem przestępcy wykorzystują ufność oraz wrażliwość swoich ofiar. Stosując różne techniki manipulacji, próbują nakłonić je do wykonania określonych działań. Może to być instalacja aplikacjitypu TeamViewer Quick Support, Quick Support czy AnyDesk, które dają oszustom dostęp do naszego komputera czy smartfona, ale też przelanie pieniędzy czy podanie hasła i loginu do bankowości internetowej.

Pomimo licznych ostrzeżeń wiele osób wciąż daje się nabrać na działania oszustów. Ma to związek z wyrafinowanymi sposobami ich działania i powszechnością tzw. spoofingu numeru telefonu. Dzięki niemu przestępcy mogą podszywać się pod oficjalne numery różnych instytucji, podczas gdy faktycznie dzwonią z innych numerów. Warto o tym pamiętać i przestrzegać swoich bliskich, szczególnie osoby starsze, które cechuje duża ufność.

Jeśli połączenia od rzekomych policjantów czy pracowników banku budzą nasze wątpliwości, należy rozłączyć się i samodzielnie skontaktować z daną instytucją. Trzeba też pamiętać, aby pod żadnym pozorem nie udostępniać danych, które mogą zostać wykorzystane w niewłaściwy sposób – numeru PESEL, hasła i loginu do bankowości internetowej, numeru karty bankowej i PINu itp.

O Ryszard Zieliński

E-mail: ryszard.zielinski@sledcza24.tv Telefon: +48 534 890 426

nic nie znaleziono

Oszustwo „na spadek”Polacy wpłacają gigantyczne pieniądze.

Aby uzyskać tylko w teorii istniejący spadek po krewnym w USA, Polacy wpłacają kwoty od 40 tys. do 100 tys. dolarów.

„Oszust z Tindera” zatrzymany pod Wrocławiem.

udawał miliardera, a oczarowane nim kobiety zaciągały gigantyczne kredyty, by pomagać mu, gdy rzekomo znalazł się w kłopotach. "Oszust z Legnicy" grał doradcę finansowego.

Jak stracić pieniądze z konta przez WhatsApp, OLX, SMS, ZUS czy bank

Cyberprzestępcy wciąż aktualizują swoje metody, by tylko dostać dane do logowania do cudzych kont. Robią to po to, by je oczyścić z gotówki. Okradziony klient ma znikome szanse na jej odzyskanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *